W czerwcu 2013 rozpocząłem sezon żeglarski kierując się na Sardynię, skąd wypłynąłem na tygodniowy rejs w kierunku Majorki. Warunki początkowo nie sprzyjały, szczególnie kierunek wiatru, a załoga dość ciężko znosiła duże fale po kilkudniowym sztormie. Wypłynęliśmy z Cagliari, miasto niczym szczególnym nie zachwyca, ale zwiedzanie jak najbardziej jest wskazane. Z mariny do centrum jest dość daleko, pieszo około 20 minut. Następnie skierowaliśmy się w kierunku Minorki, gdzie z uwagi na zbyt mało czasu nie wpłynęliśmy do żadnego z portów stając jedynie na kotwicy w jednej z zatok na południowym wybrzeżu. Następnie popłynęliśmy na Majorkę, kończąc rejs w małej marinie Bonaire na północy wyspy. W sumie w czasie 85 godzin przepłynęliśmy 337Mm jachtem Vagabond 53.