Gibraltar to niewielki fragment wybrzeża – zamorskie terytorium Wielkiej Brytanii. Charakterystycznym elementem jest wysoka na 426m wapienna skała. Skała ta w przeszłości miała ogromne znaczenie strategiczne, gdyż z twierdzy znajdującej się na jej szczycie kontrolowano ruch statków pomiędzy Atlantykiem, a Morzem Śródziemnym. Obecnie na szczyt skały możemy dostać się kolejką linową (bilet w dwie strony 9 funtów). Na samym szczycie powitają nas małpki – Magoty Gibraltarskie. Należy zachować ostrożność, gdyż w jednej chwili taka małpka może zabrać wartościowy przedmiot, a szczególnie jedzenie. Osobiście widziałem jak w ułamku sekundy małpka wyrwała z ręki starszej pani reklamówkę, w której były słodycze. Ze szczytu wzniesienia roztacza się przepiękny widok na cieśninę i sam Gibraltar. Drugim charakterystycznym elementem Gibraltaru jest lotnisko. To tutaj zginął w katastrofie lotniczej w dniu 4 lipca 1943r Władysław Sikorki, po tym jak samolot Consolidated C-87 Liberator nr AL 523, którym Generał powracał z kilkutygodniowej inspekcji sił polskich na Bliskim Wschodzie w 16 sekund po starcie z gibraltarskiego lotniska spadł do wody ok. 600 m na wschód od końca pasa startowego ok. godz. 23:06. Samolot po około ośmiu minutach zatonął na płytkim akwenie przybrzeżnym Morza Alborańskiego. Oficjalna wersja wydarzeń przedstawiona w raporcie brytyjskiej komisji badającej wypadek jeszcze w 1943 r. podała jako przyczynę katastrofy zablokowanie steru wysokości, jednak nie potrafiła wyjaśnić, jak doszło do tej awarii. Duże wrażenie robi pas startowy lotniska, którego początek zaczyna się w zatoce i przez który przebiega droga, zamykana w czasie startu i lądowania samolotów. Samo miasto zabudowane jest blokami i apartamentami do granic możliwości. Jak podają różne źródła jest to najbardziej zaludniony obszar świata (na 1m2 powierzchni przypada najwięcej mieszkańców).